Chrupię je, gdy czuję głód. Ta przekąska ma niewiele kalorii, a przyspiesza przemianę materii
Przekąski to dobry sposób na pierwsze oznaki głodu. Gdy nie mamy czasu na pełen posiłek, możemy sięgnąć po małe co nieco. Jeśli chodzi o przekąskę do pracy, to u mnie wygrywają wafle ryżowe. Są lekkie dosłownie i w przenośni. Zawsze zabieram małą paczkę ze sobą, by w razie potrzeby móc chrupać jednego czy dwa. A widzę też inne korzyści z ich podjadania.
Wartość odżywcza wafli ryżowych
Najzdrowsze wafle ryżowe to te przygotowane z pełnego ziarna i bez dodatku soli. Jeden taki wafel waży ok. 7 g, a 100 g dostarcza ok. 380 kcal. Oznacza to, że jeden wafelek ma ok. 27 kcal. To naprawdę niedużo, a przy okazji organizm otrzymuje też wartościowe składniki. Przede wszystkim są to węglowodany złożone, czyli najlepsze źródło energii. Poza tym pełnoziarniste wafle ryżowe dostarczają też dużo błonnika, trochę witamin z grupy B oraz magnezu i cynku.
Dlaczego warto jeść wafle ryżowe?
Wafle ryżowe to lekka, niskokaloryczna przekąska. Nie zawiera glutenu, więc mogą je jeść też osoby z nietolerancją tego składnika. Poza tym są trwałe i nie wymagają przygotowania. Można zabrać je do pracy, szkoły, w podróż i zjeść nawet same. Doskonale zaspokajają głód i dodają energii. Dają także uczucie sytości i poprawiają przemianę materii, bo zawierają sporo błonnika.
Nie zawierają zbędnych dodatków (te bez soli) i mają neutralny smak. Dzięki temu można je też stosować jako zamiennik pieczywa i łączyć z dodatkami wytrawnymi lub słodkimi.
Jak jeść wafle ryżowe?
Wafle ryżowe można chrupać same lub wykorzystać do przygotowania pełniejszych posiłków. Doskonale będą smakować posmarowane ulubioną pastą czy twarożkiem. Dodatkowo można je obłożyć świeżymi warzywami. Dobrze też harmonizują z serem żółtym, jajkiem czy szynką. W wersji słodkiej można je polać miodem albo zjeść razem z jogurtem naturalnym i owocami.